Samorządowiec z krwi i kości!
Najczęściej mówiono o nim-Gospodarz. Dobry Gospodarz. 20 listopada mija 5. rocznica śmierci Mariana Cyconia – wieloletniego Burmistrza Starego Sącza. W swojej pracy był konsekwentny, skuteczny, niezwykle oddany sprawom publicznym. Cechowała go mrówcza pracowitość i dalekowzroczność.
Marian Cycoń był absolwentem Wydziału Humanistycznego Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Gdańsku (dziś Uniwersytet Gdański). Karierę rozpoczął w Urzędzie Wojewódzkim w Nowym Sączu, a później przez kolejne dekady budował fundamenty rozwoju lokalnych społeczności w wielu miejscach naszego regionu, w Nowym Sączu, Piwnicznej i Starym Sączu.
Stanowisko Burmistrza Starego Sącza sprawował przez ponad 12 lat. Po raz pierwszy w latach 1995-1998 i ponownie od 2002 do 2011 roku.
„Potrafił rozmawiać z ludźmi i rozumiał ich potrzeby jak mało kto. Legendarnymi stały się godziny jego pracy, a światło w urzędzie gasło najczęściej bardzo późnym wieczorem”-wspomina go Burmistrz Starego Sącza Jacek Lelek
Lista dokonań Mariana Cyconia jest długa. Budowa dróg, sieci wodociągowych i kanalizacyjnych, rozbudowa sieci telefonicznych, budowa pierwszego składowiska odpadów komunalnych w dolinie Popradu, za które gmina Stary Sącz otrzymała tytuł „Gminy Przyjaznej dla Środowiska”, czy wreszcie inwestycje w szkoły. Za jego kadencji powstała szkoła w Woli Kroguleckiej, rozbudowano szkołę w Przysietnicy i gimnazjum w Gołkowicach. Mniejsze, ale bardzo potrzebne inwestycje dotyczyły szkół w Starym Sączu, Skrudzinie i Popowicach. Był to również czas, kiedy wybudowano sale gimnastyczne przy szkołach w Przysietnicy, Gołkowicach, SP nr 2 w Starym Sączu i Barcicach. Marian Cycoń zasłynął również jako gorący orędownik budowy obwodnicy Starego Sączu i mostu na Dunajcu. Choć inwestorem był Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie i samorząd województwa, to inwestycję, przynajmniej na Sądecczyźnie kojarzono właśnie z nim.
Na szczególną uwagę zwraca dbałość Cyconia o starosądecki klasztor Klarysek. Niezwykle cenił kulturowe i historyczne dziedzictwo Starego Sącza. „Klasztor jak Wawel jest skarbcem narodowym i stąd nasz usilne starania o ściągnięcie jak największej ilości pieniędzy na remont i konserwację. To nasza wspólna sprawa, Polaków i starosądeczan” – mówił w jednym z wywiadów. Za momenty napędowe Starego Sącza uważał wizytę Jana Pawła II i 750-lecie lokacji miasta. To przed jubileuszem klasztor i rynek wypiękniały. Umiejętność zdobywania pieniędzy z różnych źródeł pozwoliły zainwestować w zespół klasztorny około 6 mln zł. Nie można także pominąć gruntownego i kosztownego remontu budynku „Sokoła” w Starym Sączu, który dopiero w 2022 r. przestał być siedzibą Centrum Kultury i Sztuki im Ady Sari.
„Osobiście czuję wielką wdzięczność za ogromny wpływ, jaki wywarł na moje zawodowe życie – stając się wzorcem samorządowca: zawsze bliski ludzkich spraw i problemów, a jednocześnie mierzący niezwykle wysoko i daleko. W realizacji planów konsekwentny i skuteczny. Samorząd był jego pasją. Zwłaszcza inwestycje, które zmieniały jego ukochaną małą ojczyznę w bardziej przyjazną dla mieszkańców. Z efektów jego działań jeszcze przez dziesięciolecia będą korzystać kolejne pokolenia starosądeczan„-podkreśla Burmistrz Starego Sącza Jacek Lelek.
Wielu mieszkańców do dziś dostrzega i docenia efekty jego pracy.
W trakcie swojej kariery zawodowej został wielokrotnie nagrodzony miedzy innymi: tytułem “Burmistrza roku 2005/2006″ w plebistycie “Euro – Gmina Województwa Małopolskiego, tytułem “Człowiek roku 2006″ w plebistycie “Gazety Krakowskiej, złotym medalem “Dei Regno Servire” – Bożemu Królestwu Służyć (2009), Krzyżem Malopolski, tytułem Honorowego Obywatela Starego Sącza.
Dziś, w rocznicę jego śmierci, wspominamy Go z szacunkiem i wdzięcznością.
Pozostawił po sobie trwały ślad – w historii, w przestrzeni i w pamięci mieszkańców Starego Sącza i całego regionu.
Marian Cycoń zmarł 20 listopada 2020 roku w wieku 80 lat.
Pamiętamy!
FOTO/Urząd Miejski w Starym Sączu
