44. Starosądecki Festiwal Muzyki Dawnej

Barok, sonaty i Vivaldi – przez długie wieki pisanie muzyki było postrzegane bardziej jako rzemiosło, w którym za zaletę uważano trzymanie się reguł, niż ich przekraczanie. Tym bardziej fascynują kompozytorzy, którzy śmiało wyznaczali nowe szlaki i utwory zdradzające nieprzeciętną dozę fantazji, które będzie można usłyszeć na żywo podczas 44. edycji Starosądeckiego Festiwalu Muzyki Dawnej.

Program:

środa 29 czerwca, Stary Sącz, kościół św. Elżbiety, godz. 19.30 – Inauguracja Festiwalu

Heinrich Ignaz Franz von Biber: Sonaty Misteryjne

• Sirkka-Liisa Kaakinen-Pilch – skrzypce

• Eero Palviainen – lutnie

• Aleksander Mocek – klawesyn, organy

Cykl piętnastu sonat na skrzypce i continuo Heinricha Ignaza Franza von Bibera, zamknięty passacaglią na skrzypce solo, zachował się w tylko jednym rękopisie, ozdobionym scenami obrazującymi kolejne tajemnice różańca. Utwory te, nazywane sonatami misteryjnymi lub różańcowymi, stanowią muzyczną refleksję nad tymi scenami, a nierzadko wręcz ich ilustrację. Monumentalny cykl Bibera należy do największych wyzwań dla wykonawcy w całej literaturze skrzypcowej: każda sonata wymaga innego stroju instrumentu, a wymagania techniczne przewyższają wszystko, co do czasu ich powstania napisano. Jednocześnie jest to muzyka dostarczająca słuchaczowi potężnej dawki emocji i poruszająca naszą wyobraźnię w najwyższym stopniu. Sirkka-Liisa Kaakinen-Pilch jako jedna z nielicznych współczesnych artystek podejmuje wyzwanie koncertowej prezentacji całego cyklu, a jej charyzmatyczna osobowość stanowi gwarancję najwyższej wirtuozerii.

czwartek 30 czerwca, Stary Sącz, Sala Parafialna kościoła św. Elżbiety, godz. 19.30

Quasi una fantasia

• Katarzyna Drogosz – fortepian

Koncert poświęcony romantycznemu pojęciu fantazji twórczej, pełen subtelnych powiązań między kompozytorami, utworami i inspiracjami. Literatura fortepianowa XIX wieku obfituje w quasi-improwizacyjne ujęcia, wręcz impresje, należące często do najbardziej osobistych wypowiedzi ich twórców. Osobisty jest też wybór dokonany przez artystkę, znakomitą polską pianistkę Katarzyny Drogosz, ktory wiedzie nas od słynnej Sonaty Księżycowej Beethovena do utworów fantastycznych Schumanna. To pozornie przeciwny biegun „fantastyki” barokowej; w rzeczywistości romantyczne wizje wciąż pełne są retorycznych gestów mających swoje źródło w muzyce poprzedniego stulecia, ale teraz ubranych w szaty nowej harmonii i pozamuzycznych odniesień. Stanowią zatem doskonałą

pożywkę dla naszej wyobraźni.

piątek 1 lipca, Stary Sącz, kościół św. Elżbiety, godz. 19.30

W stylu fantastycznym

• Quirine van Hoek – skrzypce

• Cassandra Luckhardt – viola da gamba

• Pieter Dirksen – klawesyn

Wśród tysięcy barokowych sonat wyróżnia się nieliczna, ale znacząca grupa utworów napisanych w stylu, który określano wówczas mianem fantastycznego. Kompozycje te odznaczały się szczególną swobodą narracji,

były terenem eksperymentów harmonicznych i fakturalnych, nierzadko stwarzając wrażenie improwizacji. Ich

twórcy, ówcześni mistrzowie suspensu, poszukiwali najefektywniejszych sposobów utrzymania słuchacza w napięciu i niepewności co do dalszego przebiegu utworu,

wykorzystując jednocześnie wirtuozowskie możliwości poszczególnych instrumentów. Wybór najkunsztowniejszych

utworów dwóch znakomitych kompozytorów – Dietericha

Buxtehudego i Marina Marais’go – zabrzmi w wykonaniu

holenderskich artystów, którzy od wielu lat zgłębiają ten

właśnie repertuar.

sobota 2 lipca, Stary Sącz, kościół św. Elżbiety, godz. 19.30

Neshima

• Orí Harmelin – lutnia, teorba

Praktyka wykonywania utworów wokalnych na instrumentach trwała przez cały wiek XVI i pokaźną część XVII.

Organiści, harfiści i lutniści potrafili bogato ornamentować

swoje transkrypcje, które nabierały wówczas walorów samodzielnych dzieł instrumentalnych. Transkrypcje takie,

zwane intawolacjami, często publikowano, ale drukowano

też podręczniki instruujące, jak dokonywać ich samodzielnie. Orí Harmelin, postępując jak szesnatowieczni muzycy, prezentuje własne intawolacje i improwizuje ornamenty, pisze też fantazje i ricercary używając dawnego języka

muzycznego i technik kompozytorskich. Ten koncert jest

pomostem między historią a współczesnością, między

kompozycją, improwizacją a wykonaniem – apoteozą fantazji i wyobraźni.

niedziela 3 lipca, Stary Sącz, kościół św. Elżbiety, godz. 19.30

Spór harmonii i wyobraźni

• Gottfried von der Goltz – skrzypce

• Wrocławska Orkiestra Barokowa

• Jarosław Thiel – kierownictwo artystyczne

Na zakończenie festiwalu zabrzmią słynne Pory roku

Antonia Vivaldiego. Popularność tych koncertów skrzypcowych zazwyczaj odwraca naszą uwagę od ich innowacyjności, a przecież kompozytor przekracza w nich granice gatunku, faktury, harmonii i tradycyjnej narracji. Czy

tytułowy spór rozstrzyga się na korzyść wyobraźni, której

podporządkowują się pozostałe elementy? Wyobraźnię

stymuluje program pozamuzyczny, którego uniwersalność

pozwala każdemu słuchaczowi odnaleźć w tych utworach

odbicie własnych doświadczeń. Kompozytor jednak godzi

obydwie strony sporu, osiągając genialny balans między

niespożytą inwencją a harmonijnością formy. Koncert wykona jeden z czołowych polskich zespołów grających na

historycznych instrumentach.

Skip to content